W odgłosach sumienia - część II

Zuy Carl

W odgłosach sumienia - część II

Dziękuję wszystkim za oceny. Skoro się podoba to zapraszam do przeczytania kolejnego rozdziału. Do rozdziału pierwszego dodałam dwie nazwy. Będą się one powtarzać w tym.

W odgłosach sumienia

Rozdział II - Odwet

Gatusso bardzo rozpaczał, że stracił swojego ojca. Po jego śmierci to właśnie on został nowym królem. Był dla niego najbliższą osobą. To właśnie on pokazał mu, jak władać bronią, a chłopiec bardzo dobrze wykorzystał swoje umiejętności. Wojownik nie miał nic do stracenia, więc obmyślał plan, dzięki któremu miałby pokonać Tesonura i jego armię. Udał się więc do miasta Jarkendar położonego na wschód od Mestaji. Przywódcą tamtego miasteczka był bowiem wielki mag Dalaran, z który był przyjacielem ojca Gatusso. Wyruszył więc w drogę. Nie mógł pójść sam, gdyż nadal trwała wojna i mógłby zostać zabity. Wódz był jednak sprytny i pomyślał o takiej ewentualności, dlatego zabrał ze sobą kilku dzielnych wojowników. Droga nie była jednak przyjemna. Podczas przejścia przez przesmyk, który dzielił te dwa miasta napotkali się na zwiadowców wysłanych przez Tesonura. Zrozumieli wtedy, że nie poprzestali z walką i nadal będą atakować. Ruszyli więc do boju. Starcie było trudne dla wojowników Mestaji, ale jednak udało im się zwyciężyć. Niestety Gatusso został sam. Jego przyjaciele polegli na polu bitwy. Sumienie nie dawało mu spokoju. Zrzucał całą winę na siebie, bo twierdził, że mógłby nie dopuścić do ich śmierci. Ale nie mógł stać w miejscu i zastanawiać się nad najmniej ważnych w tym czasie sprawami i ruszył dalej. Dalsza droga była już czysta i bez kłopotów doszedł do Jarkendaru. Tam objaśnił Dalaranowi, że Victor nie żyje, a do jego śmierci przyczynił się Tesonur. Mag był wściekły, że jego najlepszy przyjaciel zmarł, a do śmierci przyczynił się jego największy wróg. Powiedział więc, że pomoże pokonać armie Tesonura i przyczynić się do zwycięstwa Mestaji. Zebrał większość swojej armii i rzekł, że udadzą się do ojczystego miasta Gatusso i stamtąd zaatakują. Tak też zrobili. Podróż przebiegła bez kłopotów i dotarli na miejsce. Dowódcy armii Dalaran i Gatusso objaśnili taktykę swojej armii, liczącej kilka tysięcy wojowników. Po zmroku, kiedy wróg miał się niczego nie spodziewać wyruszyli na południe, do miasta Tesonura. Czas bardzo się dłużył, a serca biły coraz szybciej. Jednakże nie mogli odpuścić. Na widnokręgu ujżeli mury wielkiego miasta i wiedzieli już, że są na miejscu. Na murach stali łucznicy, a w najwyższym punkcie, na wieży obserwacyjnej ich przywódca. Nie tak to miało wyglądać. Byli przekonani, że mury będą puste i nikt z wrogiej armii nie spodziewa się Gatusso. Jednak było inaczej. Odwet nie był taki, jak go sobie wymarzyli, ale nic im nie pozostało. Ruszyli do walki!

Ciąg dalszy nastąpi.

0 △|▽


Komentarze (7):


Lord Asicoes

Najs, jutro plusik. ^^

1 △|▽

  • Zuy Carl (+1)

Zuy Carl

No i właśnie ty zachęciłeś mnie do pisania. Dalej. Przynajmniej coś napisałeś! ;)

0 △|▽


    Lord Asicoes

    No co? Bardzo dobrze pisane opowiadanie, nie nudzi po 6 zdaniach (jak ok. 30% prac), nie jest za bardzo różowo (ktoś stracił ważną dla siebie osobę...). Wielki talent, wyczuwam (jak mistrz Yoda, powiedziałem ^^ ) .

    Błędy:

    W rozdziale 1 jest napisane :

    Dalsza drogi była już łatwa

    Powinno być chyba "Dalsza część drogi było już łatwa "

    Albo "Dalsza droga była już łatwa"

    Po około godzinie dalszej wędrówki giermek ujrzał mury wioski.

    Nie słyszałem, żeby wioski miały mury. Lepiej by chyba brzmiało "mury grodu" albo "mury zamku".

    Zawsze w po zmroku wódz wioski

    Co tu robi to "w"? :D

    Rozdział II

    Udał się więc do miasta Jarkendar

    Tu tylko spostrzeżenie:

    Nie wiem, czy wiesz, ale Jarkendar to było starożytne miasto z gry Gothic II Noc kruka.

    Zwalał całą winę na siebie

    Błąd językowy. Użyłaś słowa z języka potocznego. Lepiej będzie pasować tu słowo zrzucał.

    W widnokręgu ujżeli

    Tutaj lepiej by pasowało "Na".

    Więcej błędów nie znalazłem, ale z tego co widzę, to się rozkręcasz. :D

    0 △|▽


      Wujek Michaś

      Ale super! ;) Czekam na następne.

      Ocenisz moje ?

      0 △|▽


        Zuy Carl

        Dalsza część BROGI? Co to jest broga? (wiem o co Ci chodziło)

        Z murami grodu zaraz poprawię. A Jarkendar właśnie z GII NK wzięłam.

        @Herendi:

        Dzięki. Niedługo ocenię twoje.

        0 △|▽


          Lord Asicoes

          Widać każdy popełnia błędy. :D

          0 △|▽


            Thalia Grace

            Super, na prawdę! Jak napisał kolega wyżej, każdy popełnia błędy. I to dlatego nie wytykam ich na siłę.

            Zapraszam też do mnie ^^

            0 △|▽