Przygody Igora - część I

Sterin

Przygody Igora - część I

Rodział I - Koniec jest bliski

Śnieg powoli spadał z szarych chmur. Na dworze było dość ciepło, przez co małe śnieżynki od razu znikały uderzając o ziemię. Rzekłoby się: "Ładna zima", gdyby nie to, że tym razem wszystko było dziwnie spokojne... jakby nieżywe. Nigdzie nie było widać bawiących się, rozkrzyczanych dzieci, ani spieszących gdzieś dorosłych. W witrynach sklepowych widać było kolorowe choinki, mieniące się światełka, z balkonów zwieszały drabinki ze wspinającymi się po nich Mikołajami, ale to zupełnie nie pomagało w odczuciu przedświątecznego nastroju.

Dwudziestoletni Igor właśnie wracał do domu, nucąc pod czerwonym nosem swoją ulubioną piosenkę. Jak zawsze o tej porze męczył go uporczywy katar. Raz po raz przerywał nucenie i pociągał nosem. Otworzył srebrnym kluczem drzwi i pojawił się na klatce schodowej, na której zapach uryny mieszał się z aromatem przypraw do kurczaka. Wszedł po betonowych schodach na trzecie piętro, po czym po raz kolejny przekręcił klucz w zamku i znalazł się w niewielkim przedpokoju. Zdjął adidasy (w których chodził zawsze, bez względu na porę roku) i rzucił się na wytartą kanapę, stojącą po środku ciasnego salonu.

Igor od dwóch lat mieszkał sam i zawsze otwarcie mówił, że mu to pasuje. Mimo, że wiele razy brakowało mu na chleb. Wyprowadził się z domu od razu, gdy skończył osiemnaście lat. Wtedy po raz pierwszy poczuł się wolny. Jego matka była osobą o głębokiej depresji, natomiast ojciec był alkoholikiem. On sam nie miał rodzeństwa i musiał się nimi wiecznie zajmować.

Rozejrzał się po zagraconym salonie w poszukiwaniu pilota.

- O, tam jesteś! - powiedział na głos, po czym zaczął robić przedziwne akrobacje próbując przybliżyć do siebie pilota, który póki co był zaledwie w zasięgu jego nogi.

Cyk! Stary telewizor włączył się z charakterystycznym dla tego rocznika pyknięciem.

- Dziś dziewiętnasty grudnia. Na Ziemi zaczynają się dziać przedziwne rzeczy. Powodzie w Afryce, gwałtowne ocieplenie na Grenlandii! - krzyczała z telewizora jakaś młoda blondynka.

- Bla, bla, bla. Głupie gadanie - powiedział w stronę starego pudła i przeciągnął się ziewając.

Igor nigdy nie wierzył w koniec świata. Uważał, że to urojenie ludzi, ponieważ w tej szarej codzienności brakuje im sensacji. Przełączył na kolejny kanał.

- Naukowcy od roku pracowali nad projektem tytanowej kuli, imitującej Ziemie. Dziś i jutro ludność z całego świata zostanie do niej ewakuowana - oznajmił rzeczowym tonem postawny mężczyzna w szarym garniturze.

- Hahahah! - roześmiał się Igor i przełączył na następny kanał.

- Uprasza się o zebranie zapasów żywności i dokumentów oraz najpotrzebniejszych ubrań.

Znudzony mężczyzna przeciągnął się jeszcze raz, po czym wyłączył telewizję. To wszystko nie robiło na nim żadnego wrażenia. Postanowił, że pójdzie na spacer, bo właściwie było wcześnie, a nie miał nic innego do roboty. Wsunął adidasy, zarzucił kurtkę i wyszedł na osiedle.

Zewsząd otaczały go szare, dziesięciopiętrowe bloki. Schował ręce do kieszeni jeansowych spodni i ruszył wąskim przejściem pomiędzy blokami, które prowadziło na długą ulicę, wzdłuż której stały spore jednorodzinne domki. Igor nie lubił tej okolicy. Mieszkali tu sami bogaci ludzie, którzy na takich jak on patrzyli z góry i z chęcią napluliby im na czubek głowy. Kątem oka zobaczył jak pakują kartony do samochodów.

- Naiwniaki - szepnął pod nosem.

Nagle pod stopami poczuł lekkie drganie. Kobieta idąca z nad przeciwka najwyraźniej poczuła to samo, ponieważ krzyknęła:

- O matko! Trzęsienie ziemi! Zaczyna się!

Po chwili po ulicy przejechał wielki tir, który był przyczyną owych drgań.

- Buhahahahah! - roześmiał się Igor.

Kobieta spojrzała na niego zawstydzona. Minął ją i okrężną drogą wrócił do domu napawając się ironicznie ostatnimi promieniami słońca.

- No, to ciekawe, co przyniesie nam jutro - powiedział do siebie, po czym wziął łyk ciepłego piwa i z lekkim stuknięciem odstawił butelkę na drewniany blat.

c.d.n

9 △|▽

  • Alijaa (+1)
  • ZiomuŚś` (+1)
  • Thomas Ward (+1)
  • Hasacz (+1)
  • Dawidusekekek (+1)
  • Ganuter (+1)
  • Wielki Awersomik (+1)
  • Orzechowa Milka (+1)
  • Jatutylkospamie (+1): wiesz za co

Komentarze (18):


ZiomuŚś`

W miarę. Fajnie się czyta 🙂

0 △|▽


    Hasacz

    Extra. Oby tak dalej.

    0 △|▽


      Thomas Ward

      Inspirowane Serią G.O.N.E.? Ale fajne.

      0 △|▽


        Asticious

        Przyjemnie się czyta.

        0 △|▽


          Ganuter

          Naprawdę dobre. Czekam na więcej 🙂

          0 △|▽


            Wielki Awersomik

            Na razie fabuła się dopiero rozkręca i sądzę, że kolejna część mnie wciągnie bardziej, ale to nie twoja wina, zrobiłeś dobrze, ja jestem dziwny 😁 + na zachętę do dalszego pisania

            0 △|▽


              Alijaa

              No, no. Bardzo ladnie ci to wyszlo. Ciesze sie ze sie za to wziales. 🙂

              0 △|▽


                Sterin

                Dziękuje wszystkim za pochwały 🙂

                Już wkrótce kolejna część

                0 △|▽


                  Alijaa

                  Wkrótce to znaczy kiedy? 😁

                  (robie wygórowanie przy okazji)

                  0 △|▽


                    Thomas Ward

                    Znając moje pojęcie tego słowa - nigdy. 🙂

                    0 △|▽


                      Sterin

                      @Humanistka:

                      Za pare dni dodam nowe szukam pomysłów inspirujących. 😛

                      0 △|▽


                        Moist von Lipvig

                        Ładne, ładne... Ale... "Kuli emitującej Ziemię"? Nie raczej imitującej? 😉

                        0 △|▽


                          Sterin

                          Poprawiłem, dziękuję.

                          0 △|▽


                            Nezarto

                            Podoba mi się błędów nie ma. Pisz dalej.

                            0 △|▽


                              Orzechowa Milka

                              To jest świetne ! 🙂

                              Fabuła jest ciekawa, oryginalna. Błędów raczej nie ma.

                              To czekamy na następne części. 😁

                              0 △|▽


                                Dawidusekekek

                                Dobre, dobre. 🙂

                                0 △|▽


                                  Jatutylkospamie

                                  Pisz dalej, ciekawe opowiadanie.

                                  0 △|▽


                                    Nezarto

                                    Odświeżam. Pisz szybciej trochę 😁

                                    0 △|▽